- Z Premierem Słowacji Eduardem Hegerem obserwowaliśmy manewry wojsk V4 z wojskami brytyjskimi i amerykańskimi. Te manewry pokazują naszą jedność i siłę NATO, które przeciwstawia się wszelkiej agresji. Musimy budować silną armię, która odstraszy wroga. W budowaniu silnej armii ważną rolę odgrywa dobre zarządzanie finansami publicznymi. Mocne uzbrojenie mniejszej armii służy, jako skuteczna obrona przed większą armią - widzimy to na Ukrainie - powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji po wspólnych manewrach wojskowych w Nowa Dęba.
Jak zaznaczy, wiemy, że Putin wytoczył działa przeciwko Ukrainie, bo toczy tam wojnę militarną i ekonomiczną, którą prowadzi także z innymi krajami Europy.
- Na Słowacji inflacja wynika z agresywnej polityki W. Putina. Nasza solidarność, pomoc dyplomatyczna i wojskowa dla Ukrainy to gwarancja bezpieczeństwa. W tych manewrach uczestniczyło 1700 żołnierzy. Będziemy stale wzmacniać naszą interoperacyjność z innymi państwami - oznajmił.
Wspomniał, iż nie chcemy popełnić tego samego błędu, co nasi przeciwnicy polityczni, którzy siedzieli w kącie.
- Nasi poprzednicy osłabli polską armię, a my te błędy naprawiamy. Na modernizację Wojsko Polskie w 2023r. wydamy około 130 mld zł. Musimy budować silną armię, bo inną alternatywą jest to, co dzieje się na Ukaranie, gdzie kobiety i dzieci są mordowane, a miasta bombardowane. Naszym celem jest odstraszenie przeciwnika. Jesteśmy na geopolitycznym zakręcie. Razem ze Słowacją przestrzegaliśmy przed NordStream2, dlatego teraz chcemy silnej współpracy, by obronić europejskie wartości, czyli wolność, solidarność i suwerenność - walka o to toczy się na Ukrainie.