Zmiany w Traktatach UE uderzą w kieszenie Polaków!

- Dzisiejsza konferencja jest poświęcona zmianom przygotowanym przez Parlament Europejski, który właśnie kończy swoją kadencję. To są zmiany w wielu obszarach. 10 obszarów kompetencyjnych miało być przekazywanych do Brukseli. Sprawa waluty euro - o ile w obecnie obowiązujących traktatach sprawa przyjmowania waluty zależy od decyzji kraju członkowskiego i Polska w negocjacjach zobowiązała się do jej przyjęcia, ale czas, kiedy to zrobi, zależy tylko i wyłącznie od naszego kraju, o tyle w tym zmienionym traktacie mamy zapis sformułowany w ten sposób, że nie ma już żadnych wątpliwości. Kraj należący do Unii Europejskiej musi posługiwać się walutą euro, co oznacza, że Polska w zasadzie natychmiast powinna przyjąć tę walutę ze wszystkimi negatywnymi konsekwencjami. Nasza polska waluta, polski złoty dał nam możliwość obrony przed m. in. problemami gospodarczymi wynikającymi z wybuchu pandemii COVID, a także przed wzrostem cen surowców po agresji Rosji na Ukrainę. Dzięki temu obroniliśmy wzrost polskiego PKB i polski rynek pracy. Z własną walutą także jesteśmy krajem o szybko rozwijającej się gospodarce, goniącej najbardziej rozwinięte kraje Europy Zachodniej. Polska, z własną walutą nadrabia zdecydowanie szybciej dystans do najbardziej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej, niż np. Słowacja, która od 2019 roku jest w strefie euro. Na ostatnim posiedzeniu Parlamentu Europejskiego przyjęto kolejne rozwiązania dotyczące ograniczenia obrotu gotówkowego. Teraz transakcje tylko do 10 tys. euro mogą mieć taki charakter. Powyżej musi to być już obrót bezgotówkowy. Uważamy, że gotówka jest częścią wolności każdego obywatela i będziemy starali się, aby w Polsce ten obrót gotówkowy był zachowany raz na zawsze - powiedział Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.


- Dyrektywa budynkowa oznacza, że po pierwsze, całkowicie odchodzimy od paliw kopalnych przy ogrzewaniu domów. Mówię tu zarówno o węglu, jak i o gazie. Będzie nałożony podatek, tzw. ETS-2, czyli wszyscy ci, którzy będą utrzymywali w tym okresie przejściowym tego typu ogrzewanie domu, będą płacili dodatkowy podatek. Ale też równocześnie budynki klasy G, na prowincji najczęściej funkcjonujące, będą musiały być poddane oprócz tego podatku również przymusowej modernizacji. Co to oznacza? Będą musiały przejść o klasę wyżej i to będzie w zasadzie obowiązek. Koszty, jakie są z tym związane, różnie są szacowane. To są różne technologie budynków, różna modernizacja. Wymiana źródła ciepła, plus termomodernizacja, to jest koszt od kilkudziesięciu do nawet 150 tysięcy złotych. Problem pojawia się również technologiczny - nie wszystkie budynki i instalacje da się łatwo przebudować. Nowy podatek, ETS2, spowoduje, że koszt przejazdu samochodu spalinowego będzie podwyższony o cenę tego podatku. Trzeba to przeliczyć na kilkadziesiąt procent podwyżki do ceny paliwa. W związku z tym spokojnie możemy się spodziewać, że cena paliwa, plus ten podatek, będzie wynosić w granicach 8, może ponad 8 zł. Ale dochodzi jeszcze jedna decyzja, bardzo niekorzystna dla nas, która zapadła również przy udziale polskiego wiceministra finansów, który był za rozwiązaniem podniesienia standardu normy Euro 7. Co to powoduje? Każdy nowy samochód będzie droższy poprzez podniesienie tej normy. To bardzo zła informacja - powiedział Waldemar Buda - Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej



Lista aktualności