Tarcza Antykryzysowa ma chronić firmy przed kryzysem

- Staramy się zapobiegać bankructwom przedsiębiorstw i zwolnieniom pracowników. Proszę, żebyśmy wszyscy w zgodzie przyjęli Tarczę Antykryzysową. Musimy działać błyskawicznie, żeby instrumenty działały w najbliższych dniach - powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie.

Jak dodał, Pandemia koronawirusa - jak widzimy - w kilku państwach, również naszych partnerów z Zachodniej Europy powoduje istne gospodarcze, zdrowotne pandemonium.

- Covid-19 to wielki kryzys zdrowotny, który w wielu krajach świata przekształcił się już w głęboki kryzys gospodarczy. My nie zostawi Polaków samymi sobie. Przygotowaliśmy najwłaściwsze rozwiązania gospodarcze. Nasza tarcza antykryzysowa to około 10 proc. PKB - oświadczył.

Zaznaczył, że zaproponowane rozwiązania dotyczą utrzymania zdolności produkcyjnych oraz zatrudnienia i są dostosowane do odbudowywania gospodarki.

- Oprócz działań osłonowych na rynku pracy, mają być uruchomione pieniądze gwarancyjne i pieniądze bezpośrednie, co najmniej 70 mld zł na utrzymanie płynności w firmach, pożyczki, bezpośrednie dopłaty oraz kredyty - wyjaśnił.

Poinformował, że rozwiązania zawarte w rządowym pakiecie obejmują m.in. pełne zwolnienie z ZUS oraz zasiłki dla osób, które wcześniej były na umowach zlecenia lub umowach cywilnoprawnych i te umowy straciły.

- Środki z Tarczy Antykryzysowej wystarczą na zapewnienie 40 proc. wynagrodzenia dla pracowników wszystkich firm - mikro, małych, średnich i największych, które zobowiążą się do utrzymania jak największej liczby miejsc pracy - powiedział.

Zaapelował do posłów o jak najszybsze i zgodne przyjęcie Tarczy Antykryzysowej, gdyż, jak stwierdził, każdy dzień zwłoki oznacza dziesiątki tysięcy bezrobotnych.

Lista aktualności