Przed nami decydująca faza maratonu negocjacyjnego

- Żeby kompromis był do zaakceptowania dla Polski, musimy uzyskać to, na co wskazujemy od samego początku, czyli brak jakiejkolwiek uznaniowości po stronie ciał i instytucji unijnych w zakresie tematu przede wszystkim praworządności - mówił Premier Mateusz Morawiecki, który uczestniczy w nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli

Poinformował, że wkrótce będzie można ostatecznie ocenić propozycje schematu negocjacyjnego, który ulega modyfikacjom.

- Jest cała sfera zagadnień związanych z gospodarką i inwestycjami. Różne kraje są na różnych etapach wychodzenia z kryzysu. Polska radzi sobie dobrze i jestem dobrej myśli - oznajmił.

Podkreślił, że przy 750 mld euro w funduszu odbudowy kwota dla Polski może być podobna do szacowanej wcześniej.

- Optujemy za tym, aby łączna pula funduszu odbudowy była zbliżona do 750 mld euro - powiedział. Jak dodał, nie możemy się zgodzić, by uzależnienie płatności dla każdego kraju, który nie przyjął na siebie celów ws. klimatu do 2050 r., miało odzwierciedlenie w konkluzjach Rady Europejskiej.

Zaznaczył, że Polska z Grupą Wyszehradzką są w miejscu, które próbuje przybliżyć stanowiska północy i południa.

- Spotkania bilateralne i multilateralne prowadzą do kształtu możliwego do zaakceptowania przez wszystkich - oznajmił.

Lista aktualności