Jesteśmy liderem w UE w poprawie dochodów z VAT

- Polska jest na czele peletonu, jeśli chodzi o pozytywne zmiany, na przykład w kwestii redukcji luki VAT. Według Eurostatu, w I półroczu byliśmy absolutnym liderem w UE w poprawie dochodów z VAT w relacji do PKB. Wyprzedziliśmy drugi w kolejności kraj dwukrotnie - powiedział Wicepremier M. Morawiecki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Panie Premierze, w poniedziałek i wtorek będzie Pan uczestniczył w Brukseli w spotkaniu ministrów odpowiedzialnych za poszczególne gospodarki i finanse w Unii Europejskiej. Najpierw będzie to spotkanie tzw. Eurogrupy (państwa strefy Euro), potem zaś Ecofin, czyli spotkanie ministrów finansów całej UE. Czy polski głos jest zauważalny w tym gronie?

Oczywiście. I z dużą satysfakcją mogę powiedzieć, że jest on bardzo znaczący. Podobnie jak my w kraju, tak i moi odpowiednicy w innych państwach europejskich z uwagą śledzą dane makroekonomiczne. Tak się składa i to nie jest dzieło przypadku, że Polska jest na czele peletonu, jeśli chodzi o pozytywne zmiany – na przykład w kwestii redukcji luki VAT. Często spotykam się z pytaniami, w jaki sposób udało nam się zahamować tak ogromną przecież skalę wyłudzeń w tak krótkim czasie. Chętnie wyjaśniam i zwracam uwagę, że oszustwa podatkowe, wyłudzenia, znajdowanie luk w przepisach to problem szerszy od granic poszczególnych państw i w wielu kwestiach musimy działać wspólnie. Wzmocnienie współpracy na poziomie całej Unii umożliwi eliminację najtrudniejszych wyłudzeń i karuzel VAT. Dlatego apeluję o współpracę i koordynację Komisji. W tych sprawach, jesteśmy dla innych krajów UE po prostu wiarygodni. Według Eurostatu w I półroczu byliśmy absolutnym liderem w UE w poprawie dochodów z VAT w relacji do PKB. Wyprzedziliśmy drugi w kolejności kraj dwukrotnie!

Jaki jest najważniejszy dla Polski punkt tych brukselskich spotkań?

Podczas Ecofinu Komisja Europejska powinna przedstawić projekt rozporządzenia, który będzie istotny w kontekście zwalczania oszustw VAT w całej Unii. To ważny dokument, o który bardzo aktywnie zabiegała Polska - jesteśmy jednym z liderów tego typu projektów uszczelnieniowych w Europie. Naszym partnerom zarówno podczas dwustronnych spotkań jak też na forum tzw. Rady Ecofin wiele razy zwracałem uwagę na konieczność szerokiego międzynarodowego spojrzenia na kwestię zarówno wyłudzeń VAT jak i transferowania wielkich nieopodatkowanych kwot do tzw. „rajów podatkowych”. Przecież nie musimy jakoś mocno ruszać wyobraźni, żeby przytoczyć nazwy wielkich firm, które działając np. w Polsce płacą podatki gdzieś indziej, bo tam jest tzw. „raj podatkowy”. Chcemy to zmienić i byliśmy jednym z inicjatorów budowania koalicji państw, która popiera nasze słuszne postulaty i uczciwe reguły gry. Na międzynarodowym forum przynosi to już pierwsze efekty.

A co jeszcze będzie dyskutowane z obszaru walki Ministerstwa Finansów z przestępstwami podatkowymi?

W kwestii wyłudzeń VAT, zmiany mają zapewnić lepszą współpracę i podniesienie skuteczności walki państw unijnych z oszustwami. Proponowane jest m.in. wprowadzenie narzędzia IT do analizy ryzyka wykrywającego oszustwa karuzelowe, działającego z poziomu wszystkich państw UE, wspólne audyty, automatyczny dostępu do danych o pojazdach i prawach jazdy, współpracę w zakresie zwalczania oszustw z wykorzystaniem zwolnienia z VAT w imporcie. Nowym elementem jest także współpraca organów podatkowych z instytucjami unijnymi i europejskimi. Sam projekt wymaga jeszcze dalszych analiz i konsultacji, ale kierunkowo Polska popiera projektowane zmiany. Pokazujemy rezultaty naszych prac analitycznych i informatycznych w różnych zespołach Komisji Europejskiej. Jest szansa na szeroki front walki z przestępstwami podatkowymi. O tym cały czas rozmawiam z różnymi Komisarzami unijnymi.

Jeden z pomysłów, który się pojawia, dotyczy rozdzielenia budżetów strefy euro i pozostałych krajów Unii, w tym Polski.

Z dyskusji, w których aktywnie uczestniczę, wynika, że ten kontrowersyjny pomysł ma coraz mniejsze poparcie - między innymi dlatego, że aktywnie przekonujemy naszych partnerów z UE, że to nie jest najlepszy pomysł. Bo faktycznie, stworzenie takiego osobnego budżetu dla strefy euro, wprowadziłoby nieodwracalne zmiany w Unii Europejskiej, oznaczające jej podział. A my jesteśmy za jednością Unii, za korzystaniem ze swobód unijnych, równym dostępem do unijnych rynków. Jesteśmy gorącym zwolennikiem jednego budżetu Unii Europejskiej, a w nim jest miejsce dla instrumentów, z których mogą korzystać wszystkie państwa.

Będzie Pan uczestniczył w spotkaniu Eurogrupy, czyli państw, które mają wspólną europejską walutę, czy to oznacza, że powoli będziemy się szykować do przyjęcia euro?

Polsce, podobnie jak innym krajom spoza strefy euro, zależy na stabilności strefy euro, ponieważ jest ona dla nas istotnym partnerem gospodarczym i handlowym. Dlatego chcemy aktywnie uczestniczyć w pracach nad zmianami kształtu Unii Gospodarczo Walutowej, które są dyskutowane w gronie państw posiadających wspólną walutę. Strefie euro na pewno potrzebne są reformy, które sprawią, że będzie ona nie tylko zdrowsza i odporniejsza na wstrząsy, ale też atrakcyjna dla państw pozostających poza strefą euro. Obecny etap rozwoju polskiej gospodarki oraz sytuacja w samej strefie euro powodują, że dziś obecność Polski w eurozonie nie jest dyskutowana. Dobrze jest jednak być za stołem, gdzie zapadają decyzje co do dalszych losów różnych instytucji, w tym tak kluczowych, jak instytucja budżetu Unii Europejskiej.

Lista aktualności