Aby poprawić sytuację dzieci, trzeba najpierw poprawić sytuację ich rodzin

W Parlamencie Europejskim rozpoczęły się przesłuchania publiczne kandydatów na Komisarzy, które potrwają do 8 października. Komisje parlamentarne oceniają przygotowanie kandydatów i kandydatek na komisarzy do piastowania proponowanych stanowisk. Nicolas Schmidt, luksemburski polityk, dyplomata i ekonomista, działacz Luksemburskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, minister w kilku rządach, poseł do Parlamentu Europejskiego IX kadencji będący kandydatem na komisarza ds. miejsc pracy w nowym gabinecie Ursuli von der Leyen, był dzisiaj przesłuchiwany przez europosłów komisji zatrudnienia PE (EMPL). Podczas trzygodzinnego spotkania wygłosił około 15-minutową mowę wstępną, a następnie odpowiedział na 45 pytania europosłów. W imieniu grupy EKR głos zabrały Elżbieta Rafalska, koordynatorka grupy konserwatystów u reformatorów w komisji EMPL oraz Beata Szydło.

Elżbieta Rafalska mówiła, że jednym z priorytetów nowej Komisji Europejskiej ma być wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw oraz mobilności pracowników.

- Tymczasem obecnie trwają prace nad rewizją rozporządzeń związanych z koordynacją systemów zabezpieczenia społecznego - zauważyła.

Wśród proponowanych zmian wymieniła zapisy, które zmierzają wprost do zwiększenia biurokracji i obciążeń przedsiębiorców. 

- Może to być szkodliwe w skutkach właśnie dla małych i średnich przedsiębiorstw przede wszystkim w sektorze transportu drogowego, budownictwa i rynku usług okienniczych, które świadczą usługi w kilku państwach UE. W związku z tym chciałabym zapytać, czy przewiduje pan rewizję tych zapisów tak, by wspierały one prawdziwą konkurencyjność na unijnym rynku oraz mobilność, o której tak wiele się tu mówi? - pytała i podkreśliła, że za odrzuceniem rewizji rozwiązań opowiedziało się wiele krajów, m.in. Niemcy, Luksemburg, Belgia, Austria, Polska, Szwecja, Holandia, Węgry i Czechy.

- Wśród powierzonych Panu zadań znajduje się m.in. Gwarancja na rzecz Dzieci - mówiła Beata Szydło. 

Stwierdziła, że walka z ubóstwem powinna być tu priorytetem. 

- Pragnę zauważyć, że dzięki skutecznym programom społecznym wprowadzonym w Polsce przez kierowany przeze mnie rząd udało się ten problem zredukować o połowę - dodała.

Mówiła, że aby poprawić sytuację dzieci trzeba najpierw poprawić sytuację ich rodzin. 

- Chciałabym zapytać, czy nowy instrument będzie odnosił się także do problemu odbierania dzieci rodzicom przez urzędy (np. jugendamty) zajmujące się w teorii dobrem dzieci? - pytała. 

Jak powiedziała, praktyka wygląda jednak inaczej - dzieci są odbierane bezpodstawnie, ogranicza się im kontakt z rodzicami a niejednokrotnie wprowadza się też zakaz komunikowania się w języku ojczystym.

- W ubiegłej kadencji Parlament Europejski przyjął rezolucję w tej sprawie w związku z licznymi petycjami pokrzywdzonych obywateli UE, ale Komisja Europejska nie chciała podjąć tej sprawy - zauważyła i zapytała Nicolasa Schmita czy jako komisarz odpowiedzialny za kwestie społeczne podejmie ten problem. 

- Problem rodziców, którzy wskutek działań urzędów czują się obywatelami drugiej kategorii i dzieci, którym utrudnia się kontakt z rodzicem - podkreśliła. 

 Głosowanie nad kandydaturami odbędzie się najprawdopodobniej 23 października podczas kolejnej sesji plenarnej PE w Strasburgu.

Lista aktualności